Etykiety

piątek, 28 października 2016

Duża zakładka cz.13

To już 13 odsłona mojej zakładki i nie ukrywam że idzie opornie :P
Co prawda do końca już zdecydowanie bliżej niż dalej i dziś mogę rozpocząć długi weekend, to nie wiem czy znajdę czas na nią. Bo im więcej wolnego tym mniej czasu na przyjemności :P
Ale przejdźmy do rzeczy... Udało mi się skończyć już dolną część zakładki i pnę się w górę, co mnie niezmiernie cieszy bo wszystko zaczyna wyglądać tak jak powinno :D

Jak widać zbliżam się ku końcowi... nareszcie :D
Zauważyłam że mój licznik na blogu zbliża się do pięknej liczby 2000, jeżeli komuś uda się złapać tą magiczną liczbę niech się zgłosi to pomyślimy o jakimś drobiazgu ;)
Życzę wszystkim udanego, miłego, spokojnego, przy robótkach wypoczynku ;) na tym długim weekendzie :*

poniedziałek, 17 października 2016

Duża zakładka cz.12

Weekend już za nami, a było tak pięknie. Ale czas się brać do pracy... Dlatego dziś przychodzę do was z kolejnym zdjęciem mojej pracy :D
Może nie bardzo widać ale kończę już białą obramówkę zakładki no i pojawiło się sporo fioletu. Bardzo lubię fiolet więc mocno nad nim pracowałam w weekend no i się opłaciło ;) Nie mogę się już doczekać końca bo pozbyłam się ostatnio mojej zakładki "One more page" i teraz nie mam czym zaznaczać książki którą czytam :P Czas zrobić kolejną :D A potem zobaczymy. Aaaaa i planuje mulinkowe zakupy, już nie mogę się doczekać i być może to wszystko jeszcze w tym tygodniu :D

wtorek, 11 października 2016

Duża zakładka cz.11

Obiecałam więc jest, choć szału w postępach nie ma. Ale chciałam się usprawiedliwić że mimo przejścia całej mojej rodziny przez wysokie góry grypy żołądkowej którą mała przyniosła ze żłobka. A nawet dodam zmutowanej grypy żołądkowej, bo zanim wszyscy doszli do siebie bo trwało to chyba z 5 dni. Udało mi się coś skrobnąć w hafcie mimo że nadzieję na postępy utraciłam jeszcze przed weekendem. Ale po tym wszystkim myślę że wreszcie wyjdę na prostą :D I z wielkimi nadziejami na szybkie skończenie tej zakładki przedstawiam was kolejną odsłonę :)
Nie trudno już zgadnąć co będzie na niej, a ja cieszę się że wygląda to coraz lepiej :)
Byle do piątku :P

wtorek, 4 października 2016

Po urlopie

Powroty po urlopach są ciężkie, zwłaszcza po takich długich. Nie dość że w pracy nazbierało się milion zaległości to jeszcze wchodzą cały czas nowe sprawy. W domu nie mniej pracy, rozpakowanie, pranie, sprzątanie, a żeby jeszcze tego było mało to mnie tak zawiało na weekendzie że ledwo chodzę. Haft stoi w miejscu bo nawet nie mam siły go podnieść. Dramat, dramat i jeszcze raz dramat... A mówią że na urlopie się wypoczywa. Chyba tylko wtedy jak się go spędza w domu...
Ale obiecuje że w tym tygodniu coś wycisnę z haftu, choćby kilka krzyżyków ;)