Torebka

Grudniowy haft już udało mi się wam pokazać, 

a dziś to co z niego zrobiłam.

Choć moje umiejętności szycia na maszynie 

pozostawiają wiele do życzenia, 

to jednak muszę na czymś trenować żeby się nauczyć :) 

I tak powstała mini torebka.

 

Świąteczny prezent

Muszę się wam pochwalić moim świątecznym prezentem.

Każda mulina w innym kolorze :D Teraz mnie czeka nawijanie na bobinki czyli duuuużo pracy.

Efekty pokażę wam w najbliższym czasie jak ogarnę ten bałagan :)

Lecę xxx bo zapisałam się na wymiankę kartkową z myszkami, szczegóły i banerek po prawej.

Polecam też Candy na blogu Ruda mama i jej pasje. oraz wymiatamy resztki u Igiełki.

Grudniowy haft

Chcę wam dziś pokazać haft który udało mi się ukończyć w grudniu, ale jak to przed świętami nie ma na nic czasu, biega się po sklepach. A po świętach pojechaliśmy w odwiedziny do moich rodziców. Dopiero jutro wracam do domu o ile dojadę bo śnieg sypie i nie zamierza przestać.
Wracając do haftu, już nie pamiętam ile mi to zajęło ale im bliżej świąt tym czasu dla niego miałam coraz mniej.
Nie przedłużając haft wygląda tak:

😉

Najlepszego w nowym roku!

Wszystkiego najlepszego w Nowym 2019 roku!
Mam nadzieję że 2019 rok będzie obfitował w więcej haftów i pomysłów do zrealizowania niż poprzedni. Chciała bym mieć więcej czasu dla haftu i będę mocno o to w tym roku walczyć. A dziś, jeszcze czas odpoczynku i relaksu (przy hafcie)😉.