To nie wszystko... Ale o tym już w ostatniej odsłonie która mam nadzieje nadejdzie bardzo szybko ;)
Etykiety
Aida
(28)
Ariadna
(31)
Babeczka
(1)
Banksy
(1)
Batman
(1)
Bookmark
(7)
Bookmarks
(2)
Boże Narodzenie
(1)
Cross stitch
(14)
Crosstitch
(16)
Dziewczynka z balonikiem
(1)
Haft
(22)
Herbata
(1)
Jednorożec
(9)
Kartki
(1)
Kasiążka
(1)
Kosmetyczka
(1)
Kostki
(7)
Motocykl
(1)
Myszki
(1)
Napis
(1)
Obrazy
(24)
Pączek
(1)
Prezent
(9)
Pszczoła
(1)
Róża
(2)
Sushi
(1)
Śnieg
(1)
Wróżka
(1)
Wymianki
(3)
Zakładki
(21)
Zima
(1)
Życzenia
(1)
czwartek, 3 listopada 2016
Duża zakładka cz.14
Nareszcie widzę światełko w tunelu ;) i mogę ze 100% pewnością powiedzieć że w 15 odsłonach się zamknę. Ale do tego dojdziemy :) Wreszcie udało mi się dokończyć zabawę kolorkami porozrzucanymi po całym wzorze i chowających się przede mną w zakamarkach wzoru. Po wielu trudach moja zakładka na tą chwilę wygląda tak:
piątek, 28 października 2016
Duża zakładka cz.13
To już 13 odsłona mojej zakładki i nie ukrywam że idzie opornie :P
Co prawda do końca już zdecydowanie bliżej niż dalej i dziś mogę rozpocząć długi weekend, to nie wiem czy znajdę czas na nią. Bo im więcej wolnego tym mniej czasu na przyjemności :P
Ale przejdźmy do rzeczy... Udało mi się skończyć już dolną część zakładki i pnę się w górę, co mnie niezmiernie cieszy bo wszystko zaczyna wyglądać tak jak powinno :D
Co prawda do końca już zdecydowanie bliżej niż dalej i dziś mogę rozpocząć długi weekend, to nie wiem czy znajdę czas na nią. Bo im więcej wolnego tym mniej czasu na przyjemności :P
Ale przejdźmy do rzeczy... Udało mi się skończyć już dolną część zakładki i pnę się w górę, co mnie niezmiernie cieszy bo wszystko zaczyna wyglądać tak jak powinno :D
Jak widać zbliżam się ku końcowi... nareszcie :D
Zauważyłam że mój licznik na blogu zbliża się do pięknej liczby 2000, jeżeli komuś uda się złapać tą magiczną liczbę niech się zgłosi to pomyślimy o jakimś drobiazgu ;)
Życzę wszystkim udanego, miłego, spokojnego, przy robótkach wypoczynku ;) na tym długim weekendzie :*
poniedziałek, 17 października 2016
Duża zakładka cz.12
Weekend już za nami, a było tak pięknie. Ale czas się brać do pracy... Dlatego dziś przychodzę do was z kolejnym zdjęciem mojej pracy :D
Może nie bardzo widać ale kończę już białą obramówkę zakładki no i pojawiło się sporo fioletu. Bardzo lubię fiolet więc mocno nad nim pracowałam w weekend no i się opłaciło ;) Nie mogę się już doczekać końca bo pozbyłam się ostatnio mojej zakładki "One more page" i teraz nie mam czym zaznaczać książki którą czytam :P Czas zrobić kolejną :D A potem zobaczymy. Aaaaa i planuje mulinkowe zakupy, już nie mogę się doczekać i być może to wszystko jeszcze w tym tygodniu :D
Może nie bardzo widać ale kończę już białą obramówkę zakładki no i pojawiło się sporo fioletu. Bardzo lubię fiolet więc mocno nad nim pracowałam w weekend no i się opłaciło ;) Nie mogę się już doczekać końca bo pozbyłam się ostatnio mojej zakładki "One more page" i teraz nie mam czym zaznaczać książki którą czytam :P Czas zrobić kolejną :D A potem zobaczymy. Aaaaa i planuje mulinkowe zakupy, już nie mogę się doczekać i być może to wszystko jeszcze w tym tygodniu :D
wtorek, 11 października 2016
Duża zakładka cz.11
Obiecałam więc jest, choć szału w postępach nie ma. Ale chciałam się usprawiedliwić że mimo przejścia całej mojej rodziny przez wysokie góry grypy żołądkowej którą mała przyniosła ze żłobka. A nawet dodam zmutowanej grypy żołądkowej, bo zanim wszyscy doszli do siebie bo trwało to chyba z 5 dni. Udało mi się coś skrobnąć w hafcie mimo że nadzieję na postępy utraciłam jeszcze przed weekendem. Ale po tym wszystkim myślę że wreszcie wyjdę na prostą :D I z wielkimi nadziejami na szybkie skończenie tej zakładki przedstawiam was kolejną odsłonę :)
Nie trudno już zgadnąć co będzie na niej, a ja cieszę się że wygląda to coraz lepiej :)
Byle do piątku :P
Nie trudno już zgadnąć co będzie na niej, a ja cieszę się że wygląda to coraz lepiej :)
Byle do piątku :P
wtorek, 4 października 2016
Po urlopie
Powroty po urlopach są ciężkie, zwłaszcza po takich długich. Nie dość że w pracy nazbierało się milion zaległości to jeszcze wchodzą cały czas nowe sprawy. W domu nie mniej pracy, rozpakowanie, pranie, sprzątanie, a żeby jeszcze tego było mało to mnie tak zawiało na weekendzie że ledwo chodzę. Haft stoi w miejscu bo nawet nie mam siły go podnieść. Dramat, dramat i jeszcze raz dramat... A mówią że na urlopie się wypoczywa. Chyba tylko wtedy jak się go spędza w domu...
Ale obiecuje że w tym tygodniu coś wycisnę z haftu, choćby kilka krzyżyków ;)
Ale obiecuje że w tym tygodniu coś wycisnę z haftu, choćby kilka krzyżyków ;)
poniedziałek, 12 września 2016
Duża zakładka cz.10
To już 10 odsłona mojej zakładki i mam wrażenie że nigdy jej nie skończę :P A od piątku zaczynam wyczekiwany urlop. Już się doczekać nie mogę :D Z zakładką troszkę ruszyłam, czyli są większe postępy no i już bliżej niż dalej ale nie wiem czy zdążę.
A dziś kolejne zdjęcie
A dziś kolejne zdjęcie
Powoli nabiera to sensu i kształtu ;)
środa, 7 września 2016
Duża zakładka cz.9
Nareszcie mogę wam pokazać że się nie obijam tylko ostro cisnę ku końcowi. No dobra troszkę przesadziłam z tym końcem, ale duże, a nawet DUŻE postępy są. :D
Nie będę owijać w bawełnę tylko sami zobaczcie ;)
Ale nie przyzwyczajajcie się zbytnio do takich dużych ilości krzyżyków. Teraz mogę nie mieć tyle czasu co ostatnio :P
Nie będę owijać w bawełnę tylko sami zobaczcie ;)
Ale nie przyzwyczajajcie się zbytnio do takich dużych ilości krzyżyków. Teraz mogę nie mieć tyle czasu co ostatnio :P
poniedziałek, 5 września 2016
Duża zakładka cz.8
Szału nie ma. Myślałam że przybędzie trochę więcej no ale rzeczywistość to zweryfikowała.
Dodatkowo już tracę nadzieję i chęci. Od początku tej zakładki coś idzie nie tak. Tu się pomylę, tam się pomylę, trzeba poprawiać i już nie wspomnę o tym że zaczynałam ją dwa razy. Tragedia, mam nadzieję że ten koszmar w końcu się skończy i z czystym kontem oraz nowym entuzjazmem będę mogła zacząć inną zakładkę :)
Dodatkowo już tracę nadzieję i chęci. Od początku tej zakładki coś idzie nie tak. Tu się pomylę, tam się pomylę, trzeba poprawiać i już nie wspomnę o tym że zaczynałam ją dwa razy. Tragedia, mam nadzieję że ten koszmar w końcu się skończy i z czystym kontem oraz nowym entuzjazmem będę mogła zacząć inną zakładkę :)
piątek, 2 września 2016
Duża zakładka cz.7
Ten post miał być dwa dni temu ale wyszło jak zwykle :-P Ale dobrze że chociaż dziś się udało. No ale ja nie o tym... Jeżeli chodzi o zakładkę to miało być dużo a wyszło jak zwykle. Dobrze że weekend się zaczyna ;-)
wtorek, 30 sierpnia 2016
Duża zakładka cz.6
Jest wreszcie zaczyna to nabierać kształtów. Dziś 2 zdjęcia z postępami, myślałam że zakończę haftowanie na pierwszym ale udało mi się wieczorem wyłuskać troszkę więcej czasu i jest drugie zdjęcie. Już powoli można się domyśleć co na nim będzie ;)
Obiecuje że dziś też wycisnę ile się da z czasu i jutro postaram się wam przedstawić co nie co ;)
Obiecuje że dziś też wycisnę ile się da z czasu i jutro postaram się wam przedstawić co nie co ;)
poniedziałek, 29 sierpnia 2016
Duża zakładka cz.5
Ciężki jest powrót z urlopu, niestety. Zakładka też się zbyt do przodu nie posunęła, ale biorąc pod uwagę że wreszcie się wszystko unormuje (przynajmniej na razie) to może jakoś to przyspieszę. Zakładka zaczyna nabierać kształtu i kolorów, a przede wszystkim nabiera sensu :P A wygląda to tak:
Do weekendu już bliżej niż dalej ;)
Do weekendu już bliżej niż dalej ;)
wtorek, 23 sierpnia 2016
Duża zakładka cz.4
Pogoda ostatnio tragiczna, aż trudno uwierzyć że to urlop. Mimo to czasu na haft mi nie przybyło. Ale nie będę się dziś rozpisywać i odrazu przejdę do rzeczy.
piątek, 19 sierpnia 2016
Duża zakładka cz.3
Dziś piątek, weekendu początek :D I dla mnie początek tygodniowego urlopu. Już nie mogę się doczekać, będę dziś w pracy siedzieć jak na szpilkach ;P A w moim hafcie duży krok w przód bo udało mi się dokończyć górną część pomarańczowego :D co już możecie się domyśleć że jeszcze go trochę będzie. Niestety w tym tygodniu mimo że urlop, mimo że zamierzam ze sobą zabrać hafcik, to chyba dużo go nie przybędzie. No ale zobaczymy :) Ostatnio ciągnie mnie też do blogów książkowych, bo przecież jak zakładka to trzeba ją do jakiejś książki włożyć żeby mogła spełniać swoją funkcję. A jak już trafi do książki no to dlaczego by jej nie przeczytać. Zamówiłam już sobie książkę Gildia Magów Trudi Canavan. A ponieważ zakładka będzie w tematyce Fantasy to i książka musi być. Tylko kiedy ja znajdę czas by ją przeczytać? Dodam tylko że to pierwsza książka z trylogii, bo przecież nie może się zakończyć na jednej książce :P Wracając do haftu, to wygląda to tak:
wtorek, 16 sierpnia 2016
Duża zakładka cz.2
Dobrze że był długi weekend i zbliża mi się urlop :D Ale mimo to nie podgoniłam zbyt dużo z zakładką. Co jest z tym czasem? O.o Na pewno chowa się gdzieś po kątach. A ostatnio nie napisałam że tuż po rozpoczęciu zakładki się okazało że się pomyliłam i musiałam zacząć prawie od nowa... Wszystko działa przeciwko mnie, ale i tak się nie dam i walczę dalej :D
I dlatego czas na odsłonę drugą mojej dużej zakładki. Tadam:
W końcu zaczyna być coś widać, choć przede mną jeszcze dużo pracy... Ale co tam, cieszmy się krótszym tygodniem :)
I dlatego czas na odsłonę drugą mojej dużej zakładki. Tadam:
W końcu zaczyna być coś widać, choć przede mną jeszcze dużo pracy... Ale co tam, cieszmy się krótszym tygodniem :)
sobota, 13 sierpnia 2016
Duża zakładka cz.1
Każdego dnia staram się wycisnąć chociaż chwilkę dla paru xxx. Niestety jest to strasznie trudne, a ostatnio chodzi mi po głowie chyba z 5 pomysłów na zakładki. Dlatego będę je robić i pokazywać w ślimaczym tempie. I tak zaczęłam od największej zakładki. Narazie nie będę zdradzać co na niej będzie. A teraz możecie zobaczyć moje wypociny.
poniedziałek, 8 sierpnia 2016
Powrót??
Bardzo długo mnie tu nie było. A to dlatego że ostatnio mam kompletny brak czasu. Wszystkie hafty poszły w odstawkę, co mnie bardzo boli. ale jeszcze 2 tygodnie i będzie tydzień wolnego to postaram się zrobić coś bo się przymierzam do jednej zakładki. Na tą chwilę mogę mieć tylko nadzieję że uda mi się coś grzebnąć :)
Jak ktoś ma za dużo czasu to chętnie przyjmę i obiecam że całość wykorzystam na haft :D
Jak ktoś ma za dużo czasu to chętnie przyjmę i obiecam że całość wykorzystam na haft :D
poniedziałek, 27 czerwca 2016
Magiczna zakładka
Ostatnio haft spadł u mnie na dalszy plan, niestety. Ale miałam kontrolę w pracy, córcia mi się rozchorowała... Ale dobra wiadomość jest taka że już wychodzę na prostą :D Wracając do haftu... Jak już wiadomo biorę udział w wymiance zakładkowej w Misiowym Zakątku. W tym miesiącu tematem było fantasy/magia. Długo łamałam sobie głowę jaką zakładkę zrobić. Skierowałam się najpierw w stronę fantasy i znalazłam dużo pięknych wzorów ale żaden nie nadawał się na zakładkę. Więc zaczęłam szukać w kierunku magii... jeszcze gorzej. Załamana że nie uda mi się zrobić zakładki a co gorsza wysłać jej do Ewy która miała ode mnie dostać zakładkę.
Zawsze gdy brak mi pomysłów siadam przed telewizorem. Włączam mój dysk z milionem filmów i seriali, i oglądam... i oglądam... i oglądam... A mam tak praktycznie filmy z każdej kategorii.
Poza tym od kilku tygodni na kanale TVN jest puszczana seria Harrego Pottera. Po obejrzeniu jednej z części postanowiłam coś sama zaprojektować :D
I tak powstała imienna zakładka ;)
Zawsze gdy brak mi pomysłów siadam przed telewizorem. Włączam mój dysk z milionem filmów i seriali, i oglądam... i oglądam... i oglądam... A mam tak praktycznie filmy z każdej kategorii.
Poza tym od kilku tygodni na kanale TVN jest puszczana seria Harrego Pottera. Po obejrzeniu jednej z części postanowiłam coś sama zaprojektować :D
I tak powstała imienna zakładka ;)
Uważajcie bo na mojej mapie może się znaleźć każdy. Ewa jest już śledzona ^^
PS: Ze względu na ochronę świadków, zakładka bez imienia i nazwiska Ewy :P
poniedziałek, 6 czerwca 2016
Zakładka motyle
Ostatnio moja córka jest tak absorbująca że zrobienie prostej zakładki zajmuje mi wieczność. Tak było i w tym przypadku. Myślałam że nigdy jej nie skończę ale zawzięłam się w sobotę i udało się :D. A oto efekty końcowe:
Oczywiście zakładka zainspirowana i przygotowana na II etap SAL-u u Hafciarki. A już myślałam że nie zdążę :P
Teraz zabieram się zakładkę na wymiankę w misiowym zakątku. Tylko tak się zastanawiam czy zakładka o wymiarach 6,5 x 20,5 cm to nadal zakładka czy już nie coś innego :P Może poszukam nowej koncepcji :D
Dotrwajmy do weekendu ;)
piątek, 20 maja 2016
Ach te zakładki
Ostatnio strasznie się wkręciłam w robienie zakładek. Mam milion pomysłów i nadal ich przybywa. Problem jest tylko z czasem niestety. Wracając do szału zakładek. Jakiś czas temu zobaczyłam na Misiowym Zakątku wymiankę zakładkową. Oczywiście musiałam się zapisać :D Co prawda załapałam się dopiero na część 4 no ale najważniejsze że się udało. Tematu zakładki nie było więc mogłam ją połączyć z SALem zakładkowym u Hafciarki, gdzie tematem były między innymi kwiaty.
Niestety nawet moje siedzenie po nocach i w każdej wolnej chwili nie wystarczyły żeby zdążyć na SAL do Hafciarki. Trudno, ale za to kwiecista zakładka trafia do Elżbiety K. A oto ona ;)
Czas rozpocząć weekend i nową zakładkę :P
Niestety nawet moje siedzenie po nocach i w każdej wolnej chwili nie wystarczyły żeby zdążyć na SAL do Hafciarki. Trudno, ale za to kwiecista zakładka trafia do Elżbiety K. A oto ona ;)
Czas rozpocząć weekend i nową zakładkę :P
poniedziałek, 25 kwietnia 2016
Produkcja zakładek
Ostatnio dopadła mnie angina :/ Niestety tydzień zwolnienia, ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Dzięki temu miałam więcej czasu na haft :D Tak jak ostatnio pisałam postanowiłam zrobić jeszcze jedną zakładkę dla moli książkowych. Jak rzekłam tak zrobiłam. Gdy już byłam przy końcu zakładki dostałam telefon i zamówienie na 2 takie zakładki. Wiedziałam że to się tak skończy. Dać coś komuś i zanim się obejrzę to rozpoczynam produkcję a pełną skalę. Można by się było zdenerwować, ale przecież to haft krzyżykowy więc to nie wykonalne :P Za bardzo kocham to robić.
Ostatnio powiedziałam mężowi że planuję zakupy dużej ilości mulin to o mało zawału nie dostał. Jego spojrzenie mi powiedziało że chyba czeka mnie jeszcze nie jedna taka zakładka :P Biorąc pod uwagę że marzy mi się pudełko na bobinki z nawijarką i milion innych kolorów mulin :D oooo i jeszcze krosno... ahhhh ale się rozmarzyłam... Czas wracać na ziemię do pracy a w domu za robienie kolejnych zakładek :D
Dotrwajmy do piątku :D
Ostatnio powiedziałam mężowi że planuję zakupy dużej ilości mulin to o mało zawału nie dostał. Jego spojrzenie mi powiedziało że chyba czeka mnie jeszcze nie jedna taka zakładka :P Biorąc pod uwagę że marzy mi się pudełko na bobinki z nawijarką i milion innych kolorów mulin :D oooo i jeszcze krosno... ahhhh ale się rozmarzyłam... Czas wracać na ziemię do pracy a w domu za robienie kolejnych zakładek :D
Dotrwajmy do piątku :D
wtorek, 19 kwietnia 2016
Zakładka dla moli książkowych
Zakładka z myślą o mojej bratowej, na której widok powiedziała ja też taką chcę. Zdziwiła się jak jej powiedziałam to proszę :P Lubię robić takie niespodzianki :D Zakładka dla typowo moli książkowych, którzy nie potrafią się oderwać od fascynującej lektury. Dla których każda następna strona jest stroną ostatnią ^^
Wygląda rewelacyjnie, aż mam chęć zrobić drugą taką samą. I tak sobie myślę że to jest bardzo dobry pomysł :P Więc do dzieła :D
Wygląda rewelacyjnie, aż mam chęć zrobić drugą taką samą. I tak sobie myślę że to jest bardzo dobry pomysł :P Więc do dzieła :D
środa, 13 kwietnia 2016
Zakładka piórko
Ostatnio skupiam się na innych haftach. Ale jak to mówią, jak coś zaplanujesz i tak zrobisz co innego. I tak za namową bratowej powstała zakładka piórko. Kolory, format i ogólny wygląd - projekt bratowej, a moje skromne wykonanie. Zobaczymy czy się sprawdzi w praktyce. Bo nie ma lepszego testera jak największy w Polsce mol książkowy ;) Mam nadzieję że bratowej będzie służył długo. Efekt:
Natchnęło mnie to też do zrobienia innej zakładki. Dla typowych molów książkowych. Wzór znaleziony w internecie. Projekt wstępny już wykonany, teraz pozostało przeliczyć krzyżyki, wyciąć materiał i do roboty. Oczywiście zakładka też trafi do mojej bratowej :) Ale szczegóły w następnym poście :D
Byle do weekendu :)
środa, 23 marca 2016
Wielkanocna wymianka u Judyty
Od czego by tu zacząć... Może od tego że dawno mnie tu nie było. Za tydzień wracam do pracy ;( Więc trzeba było małego brzdąca przyzwyczaić do żłobka. A jak to w żłobku 3 dni była i chora... Później kolejne 3 dni i przywlekła grypę żołądkową którą wszyscy złapaliśmy. A jeszcze przygotowania do wymianki Wielkanocnej. Już myślałam że nie zdążę. Ale udało się na styk i to dosłownie :D Niestety nie zdążyłam już zrobić dokładnych zdjęć ale mam jedno które się w miarę nadaje. Ogólnie to muszę po nadrabiać zaległości :)
I tak to z grubsza wygląda :)
Z pozdrowieniami dla Beaty ze Szczęśliwego Zakątka :)
I tak to z grubsza wygląda :)
Z pozdrowieniami dla Beaty ze Szczęśliwego Zakątka :)
środa, 2 marca 2016
Czerń i biel
Kolejna kostka zrobiona dla mojej cioci na jej specjalne życzenie ;)
Cóż się będę więcej rozpisywać, wszystko widać na obrazku :P Teraz mogę spokojnie wrócić do mojego nałogu. Ostatnio się wzmocnił bo niedługo kończy mi się to błogie lenistwo i trzeba będzie wrócić do pracy. A jeszcze przygotowuje się do wymianki w której biorę udział. Łoł jak ten czas leci ;) :P
Miłego dnia :)
Cóż się będę więcej rozpisywać, wszystko widać na obrazku :P Teraz mogę spokojnie wrócić do mojego nałogu. Ostatnio się wzmocnił bo niedługo kończy mi się to błogie lenistwo i trzeba będzie wrócić do pracy. A jeszcze przygotowuje się do wymianki w której biorę udział. Łoł jak ten czas leci ;) :P
Miłego dnia :)
sobota, 27 lutego 2016
Serduszkowo
Co prawda walentynki już były jakiś czas temu, ale niestety nie mogłam wtedy wstawić tego zdjęcia. Dlatego teraz nadrabiam zaległości :)
Mam jeszcze kilka kostek w zanadrzu ale to później :)
Mam jeszcze kilka kostek w zanadrzu ale to później :)
niedziela, 7 lutego 2016
Odsłona 11
Trochę mi to zajęło ale w końcu udało się. Jest koniec strony 3 w motocyklowym hafcie. Po wielu dniach doskakiwania do haftu i przerywania go żeby wyhaftować kostki wygląda tak:
Powolnym krokiem zbliżam się ku połowie, oraz cieszę się bo 4 strona odkrywa dużą część motocykla. :D Już się nie mogę doczekać. Niestety czeka mnie też 1,5 tygodniowa przerwa w hafcie bo wyjeżdżam. Jak tylko nadrobię trochę z haftem pokażę wam kawałek 1 strony drugiego obrazka który haftuje, ale to w swoim czasie. Życzę wam udanej niedzieli :)
Powolnym krokiem zbliżam się ku połowie, oraz cieszę się bo 4 strona odkrywa dużą część motocykla. :D Już się nie mogę doczekać. Niestety czeka mnie też 1,5 tygodniowa przerwa w hafcie bo wyjeżdżam. Jak tylko nadrobię trochę z haftem pokażę wam kawałek 1 strony drugiego obrazka który haftuje, ale to w swoim czasie. Życzę wam udanej niedzieli :)
wtorek, 2 lutego 2016
Biało zielone
Myślałam że z kostkami będę mieć już spokój a przynajmniej na jakiś czas ale jeszcze jedną musiałam zrobić dla kuzynki.
Jest to kostka mała 10x10 krzyżyków +1 kanty. Użyte kolory to zielony i biały.
Ale muszę przyznać że dość ciekawie wygląda :)
Luty rozpoczęty kostką a już niedługo pokażę wam skończoną 3 stronę haftu motocyklowego :D
Jest to kostka mała 10x10 krzyżyków +1 kanty. Użyte kolory to zielony i biały.
Ale muszę przyznać że dość ciekawie wygląda :)
Luty rozpoczęty kostką a już niedługo pokażę wam skończoną 3 stronę haftu motocyklowego :D
środa, 27 stycznia 2016
Zielono mi
Po dość długim czasie udało mi się skończyć ostatnią kostkę wygląda mniej więcej tak:
Kostka duża o wymiarach 15x15 + 1 kanty. Użyte kolory to mulina zielona i szara cieniowana.
Czas wracać do motocykla :P
Kostka duża o wymiarach 15x15 + 1 kanty. Użyte kolory to mulina zielona i szara cieniowana.
Czas wracać do motocykla :P
sobota, 23 stycznia 2016
sobota, 16 stycznia 2016
Odcienie szarości
Kolejna kostka ukończona została mi jeszcze tylko jedna ale to chyba dopiero po weekendzie :)
Kostka o wymiarach 15x15 krzyżyków +1 kanty. Wykonana muliną cieniowaną koloru szarego i różowego.
Wyszła trochę tak jak by w paski była, ale przynajmniej przyciąga uwagę :)
Miłego weekendu dla wszystkich ;)
Kostka o wymiarach 15x15 krzyżyków +1 kanty. Wykonana muliną cieniowaną koloru szarego i różowego.
Wyszła trochę tak jak by w paski była, ale przynajmniej przyciąga uwagę :)
Miłego weekendu dla wszystkich ;)
czwartek, 14 stycznia 2016
Niebieski pomarańcz i coś jeszcze
Wczoraj udało mi się ukończyć kostkę dla męża. Zażyczył sobie większą więc zrobiłam 15x15 krzyżyków + 1 na kanty. Wyszło tak...
Dodatkowo odwiedziła mnie jedna ze szwagierek i też sobie zażyczyła aż 3 kostki. Jedną mniejszą i dwie większe. Udało mi się zrobić na razie mniejszą i wygląda tak...
Zdjęcia wyszły trochę słabo, niestety. Kostka wykonana muliną cieniowaną koloru zielonego i różowego. A teraz zabieram się za następne kosteczki bo mi zostały jeszcze dwa duże ;)
Dodatkowo odwiedziła mnie jedna ze szwagierek i też sobie zażyczyła aż 3 kostki. Jedną mniejszą i dwie większe. Udało mi się zrobić na razie mniejszą i wygląda tak...
Zdjęcia wyszły trochę słabo, niestety. Kostka wykonana muliną cieniowaną koloru zielonego i różowego. A teraz zabieram się za następne kosteczki bo mi zostały jeszcze dwa duże ;)
wtorek, 12 stycznia 2016
Zieleń i Czerwień
Wczoraj postanowiłam spróbować swoich sił w wyhaftowaniu kostki na początek małej. Wielkość 10x10 krzyżyków + 1 kanty.
Breloczek chyba się udał, bo po powrocie z pracy mój mąż zażyczył sobie większą kostkę dla siebie. Ale o tym następnym razem. :)
Breloczek chyba się udał, bo po powrocie z pracy mój mąż zażyczył sobie większą kostkę dla siebie. Ale o tym następnym razem. :)
niedziela, 10 stycznia 2016
Odsłona 10
Już czas na 10-tą odsłonę mojego haftu a tu nawet nie ma połowy :P Ale na wszystko przyjdzie pora. Czas pokazać moje ciężkie i wymuszone brakiem czasu wypociny.
Przy następnej odsłonie powinnam zakończyć 3 stronę a więc przekroczę w końcu połowę haftu :D
Ostatnio w internecie napotkałam pomysł na ciekawe breloczki kostki i pomyślałam że może skuszę się na coś takiego. Na razie zastanawiam się co na niej wyhaftować. Ale jak już się zdecyduję to na pewno zaprezentuję mój brak talentu ;P
Subskrybuj:
Posty (Atom)